Członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej w sobotę wzięli udział w prywatnym nabożeństwie w intencji zmarłej Elżbiety II. Msza odbyła się w niewielkim kościele Crathie Kirk, niedaleko zamku Balmoral, w którym zmarła królowa. W nabożeństwie, które odbyło się po południu wzięło udział troje dzieci królowej Elżbiety: księżniczka Anna, książę Andrzej i książę Edward wraz ze swoimi dziećmi. Potem pogrążeni w żałobie członkowie rodziny królewskiej zatrzymali się pod zamkiem Balmoral, gdzie Brytyjczycy składają kwiaty, oddając hołd królowej. Rodzina nie ukrywała wzruszenia, przyglądając się licznym wiązankom złożonym pod posiadłością, i czytając kondolencje od Brytyjczyków. Brytyjskie media szczególną uwagę zwróciły na jedną postać rodziny królewskiej. Mowa o Zofii, hrabinie Wesseksu, która od 1999 roku jest żoną księcia Edwarda, najmłodszego syna Elżbiety II. "Przykucnięta, z zaczerwienionymi oczami, przeglądała pełne miłości przesłania, hrabina Wesseksu wydawała się pogrążona w myślach. Jej głęboki smutek był widoczny w tym i każdym innym jej obrazie widzianym w dniach od śmierci królowej" - opisuje Daliy Mail. "Druga córka" Elżbiety II. Zapraszała ją na miejsce Filipa Jak zauważa brytyjska prasa, Zofię i Elżbietę II łączyła szczególna więź. Hrabina była dla monarchini jak "druga córka". Gdy w 2005 roku z powodu raka żołądka zmarła 71-letnia matka Zofii, ta zaczęła nazywać królową swoją mamą. Według brytyjskich mediów, Zofia i Elżbieta spędzały razem dużo czasu. Hrabina mieszka rzut kamieniem od zamku w Windsorze. Ich ulubioną rozrywką były wspólne spacery z psami. Zofia i Elżbieta miały się do siebie zbliżyć w 2002 roku, kiedy to królowa w przeciągu kilku tygodni straciła dwie najważniejsze kobiety w swoim życiu - matkę Elżbietę i siostrę Małgorzatę. Żona księcia Edwarda miała być także olbrzymim wsparciem dla królowej po stracie męża, Filipa. Monarchini często zapraszała Zofię do swojej limuzyny, gdzie "druga córka" zajmowała miejsce Filipa na tylnym siedzeniu. Hrabina Zofia. Córka sprzedawcy samochodów i sekretarki Jak zauważają brytyjskie media, Zofia jest jedną z ulubionych postaci w rodzinie królewskiej według opinii publicznej. Hrabina nie urodziła się w arystokracji i do czasu małżeństwa z Edwardem pracowała w branży public relations, prowadząc własną firmę. - Zofia jest blisko ludzkich spraw i to jest coś, czego potrzebuje rodzina królewska - mówi jeden ze znawców brytyjskich "royalsów" cytowany przez Daily Mai.