Mimo decyzji Senatu nie wiadomo, czy wizy dla Polaków zostaną na pewno ostatecznie zniesione, ponieważ ustawa imigracyjna, której częścią jest wspomniana poprawka, będzie jeszcze przedmiotem negocjacji z Izbą Reprezentantów, z którą Senat musi ustalić wspólną wersję ustawy. W czasie tych negocjacji treść ustaw zwykle ulega zmianom. Jeden z inicjatorów poprawki do ustawy imigracyjnej Senatu USA, zapowiadającej czasowe zniesienie wiz dla Polaków, senator Rick Santorum, dał do zrozumienia, że poprawka ta może długo czekać, zanim stanie się obowiązującym prawem. Nie wiadomo także - dodał Santorum - czy poprawka o wizach w ogóle znajdzie się w ostatecznej wersji ustawy imigracyjnej. - Mam nadzieję, że potrafimy przekonać przywódców Izby Reprezentantów, aby poparli naszą poprawkę. W tej chwili jest jednak za wcześnie, by o tym przesądzać - zastrzegł Santorum. Decyzję Senatu polscy dyplomaci w Waszyngtonie uznali wszakże za ważny sukces w trwającej od kilku lat batalii o zniesienie wiz. - To zupełnie nowa sytuacja. Jeszcze nie załatwienie całej sprawy zniesienia wiz, ale na pewno jesteśmy teraz bliżej tego celu niż kiedykolwiek w przeszłości - powiedział ambasador RP w USA Janusz Reiter. W uchwalonej poprawce Senat nie wymienia z imienia Polski, ale z jej sformułowań wynika, że chodzi tylko o Polskę. Poprawka włącza do programu ruchu bezwizowego kraje, które spełniają trzy kryteria: są członkiem Unii Europejskiej, militarnie pomagają USA w wojnie w Iraku - dostarczając minimum 300 żołnierzy - oraz nie stanowią problemu dla amerykańskiego aparatu ścigania (chodzi głównie o zagrożenie terrorystyczne - red.). Z krajów, których obywatele muszą podróżować do USA z wizami, obecnie tylko Polska spełnia wszystkie te trzy kryteria. Posłuchaj relacji waszyngtońskiego korespondenta RMF Jana Mikruty: Poprawka - jeśli stanie się obowiązującym prawem - umożliwi Polakom podróżowanie do USA w celach turystycznych lub w interesach i pozostanie tam do 60 dni. Bezwizowy program miałby na razie obowiązywać przez dwa lata na zasadzie próby. Poprawkę sponsorowali senatorowie Barbara Mikulski, Rick Santorum oraz lider republikańskiej większości w Senacie Bill Frist. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych czeka na formalne potwierdzenie tej informacji kanałami dyplomatycznymi.