Portal przekazał, że Cylikin zginął od ran zadanych nożem; bezpośrednią przyczyną śmierci było wykrwawienie. Komitet Śledczy wszczął dochodzenie. Nie podaje on, co mogło być motywem zabójstwa. Poinformował jedynie, że z mieszkania dziennikarza zniknęły telefon komórkowy i notebook. Według Fontanki.ru zgon nastąpił ponad trzy dni temu. Ciało Cylikina znaleźli jego bliscy, którzy przyjechali do niego zaniepokojeni, że od kilku dni nie daje znaków życia. Po raz ostatni kontaktował się z rodziną i przyjaciółmi w końcu ubiegłego tygodnia, po powrocie do Petersburga z delegacji służbowej do Rygi. Cylikin był cenionym krytykiem muzycznym i baletowym; popularność przyniosła mu praca w mediach demokratycznych. Publikował m.in. w dziennikach "Kommiersant", "Wiedomosti", "Moskowskije Nowosti", "Wremia Nowostiej" i "Czas Pik", a także w magazynach "Gorod", "Profil", "Ekspert", "Vogue" i "Elle". Współpracował też z telewizją RTR i radiem "Echo Petersburga". Był autorem kilku książek.