"Biuro szeryfa hrabstwa Kingfisher w odpowiedzi na zgłoszenie dotyczące przetrzymywania zakładników wysłało funkcjonariuszy do Hennessy, około ok. 100 km na północny zachód od Oklahoma City" - przekazała lokalna telewizja KOCO. Poinformowano, że po odkryciu czterech ciał i ciężko rannej osoby na farmie o powierzchni około czterech hektarów zawiadomiono Biuro Śledcze Stanu Oklahoma (OSBI). Media dodały, że podejrzany o zabójstwo pozostaje na wolności. Policja: Ofiary znały podejrzanego i siebie nawzajem "Cztery zabite osoby, które mogły być zakładnikami, znaleziono na farmie marihuany w Oklahomie" - przekazał New York Post w mediach społecznościowych. Według śledczych ofiary znały siebie nawzajem, a także podejrzanego. Nazwiska i wiek ofiar oraz domniemanego sprawcy nie zostały ujawnione. Wiadomo, że byli wśród nich kobiety i mężczyźni. "Wiemy, kim jest podejrzany. Nie mamy jednak konkretnych informacji, aby móc się nimi podzielić" - przekazała OSBI. CZYTAJ WIĘCEJ: USA: Kierowca pędzącego auta wjechał w witrynę sklepu. Nie żyje jedna osoba Jak dodał, OSBI zajmie się dochodzeniem w sprawie, podczas gdy stanowy Urząd ds. Narkotyków zbada, czy farma marihuany ma licencję i działa legalnie. Szeryf hrabstwa Kingfisher Dennis Banther powiadomił lokalne media, że został wydany nakaz aresztowania podejrzanego.