W czwartek późnym wieczorem anonimowy informator zawiadomił straż pożarną o leżącej na chodniku Neukoelln nieprzytomnej kobiecie. Polkę z raną postrzałową głowy przewieziono do szpitala, gdzie przez ponad dobę walczyła o życie. Niemieckie służby zastrzegają, że nie jest jeszcze znany motyw zbrodni. We wrześniu na tej samej ulicy zastrzelono jednego z członków arabskiego klanu.