Funkcję szefa dyplomacji w gabinecie premiera Pierre'a Mauroya sprawował w latach 1981-1984, a więc na początku pierwszej siedmioletniej kadencji Mitterranda. Na wieść o wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego powiedział słynne wówczas zdanie, że "Francja nic nie zrobi". Zostało to bardzo źle przyjęte przez zwykłych Francuzów i tamtejsze związki zawodowe, które wykazały się ogromną mobilizacją. Postawę Cheyssona porównywano do postawy rządu francuskiego z 1939 r. i do słów, że "nikt nie będzie umierał za Gdańsk". Urodzony 13 kwietnia 1920 r. w Paryżu, ukończył studia na politechnice i w słynnej kuźni francuskich kadr - szkole administracji państwowej (ENA). Karierę dyplomatyczną rozpoczął w 1948 r., pnąc się sukcesywnie po jej szczeblach. W 1952 r. pracował jako doradca szefa rządu Indochin Francuskich. W latach 1954-55 był szefem gabinetu premiera Pierre'a Mendesa France'a. W latach 1957-62 pełnił funkcję sekretarza generalnego Komisji Współpracy Technicznej w Afryce, a w latach 1966-69 - ambasadora Francji w Indonezji. Do Partii Socjalistycznej wstąpił w 1974 r. Na Quai d'Orsay (siedziba francuskiego MSZ) pozostawał do grudnia 1984 r. Następnie w latach 1985-1989 pracował w Komisji Europejskiej; jako komisarz był odpowiedzialny za politykę śródziemnomorską i stosunki Północ-Południe. Od lipca 1992 do lipca 1994 r. zasiadał w Parlamencie Europejskim.