Międzynarodowe sankcje nałożone na państwo okupanta nie pozwalają na pełną konserwację i naprawę sprzętu - pisze ukraiński wywiad. "Aby zapewnić pływalność niektórych okrętów, w tym przenoszących pociski manewrujące, oryginalne części zostały zastąpione przez części chińskiej produkcji, które zostały kupione za kilkukrotnie zawyżoną cenę" - poinformowano. Zbiorowe listy od marynarzy do Putina Ponadto według wywiadu dowództwo Flotylli Kaspijskiej, obawiając się inspekcji i oskarżeń o defraudację środków przeznaczonych na zakup części zamiennych, wydało nakaz ukrycia faktu niesprawności okrętów. "Marynarze 106. brygady Flotylli Kaspijskiej (...) postanowili potajemnie napisać zbiorowe listy do prezydenta Rosji Władimira Putina i ministra obrony Siergieja Szojgu, ujawniając oszustwa finansowe dowództwa" - twierdzi ukraiński wywiad.