Film opowiada historię młodego złodzieja, który sprzedaje swojego nowo narodzonego syna, by zdobyć pieniądze. To druga Złota Palma, która przypadła belgijskim twórcom. Sześć lat temu w Cannes triumfował ich kontrowersyjny obraz "Rosetta". Grand Prix 58. festiwalu w Cannes przypadło filmowi "Broken Flowers" amerykańskiego reżysera Jima Jarmuscha. Obraz ten przez krytyków był wymieniany w gronie faworytów do głównej nagrody. Najlepszym aktorem uznano Amerykanina, Tommy'ego Lee Jonesa, który w Cannes zaprezentował się w wyreżyserowanym przez siebie filmie "Trzy Pogrzeby Melqiadesa Estrady". Film ten wyróżniono także za scenariusz. Nagrodę za najlepszą rolę kobiecą otrzymała izraelska aktorka Hanna Laslo, którą uhonorowano za kreację w filmie "Free zone". Nagroda jury, któremu przewodniczył reżyser Emir Kusturica, przypadła filmowi "Shanghai Dreams" chińskiego reżysera Wanga Xiaoshuai, natomiast wyróżnienie dla najlepszego filmu krótkometrażowego odebrał Ukrainiec Igor Strembicki za film "Podorozhni".