Bandyci byli przekonani, iż z bankowych sejfów w mieście Barranquilla wynieśli około 4 mln kolumbijskich pesos (równowartość 1.700 dolarów). Uciekli na motorach. Za nimi ruszył jednak policyjny pościg. Spanikowani przestępcy spowodowali wypadek drogowy. - Z pomocą mieszkańców mogliśmy ich aresztować - mówił cytowany przez media szef miejscowej policji, nadinspektor Oscar Gamboa. Dopiero w szpitalu złodzieje dowiedzieli się, że cenny łup okazał się złotem głupców; fałszywe banknoty bank zamierzał rozdać swoim pracownikom w celach szkoleniowych. Trzej bandyci w sobotę wciąż przebywali w szpitalu pod policyjnym nadzorem.