Do kradzieży doszło na lotnisku w Dusseldorfie. 57-letni irański biznesmen, gdy tylko zauważył zniknięcie aktówki, zgłosił kradzież policji. Przeszukano całe lotnisko i w końcu znaleziono teczkę. Mimo, że była otwarta, w środku wciąż znajdowały się dwie białe koperty, w których umieszczono po pięć tysięcy euro. - Myślę, że złodziej bardzo się zdenerwuje, kiedy odkryje swoją pomyłkę - powiedziała rzecznika policji w Dusseldorfie.