Dodał, że w ramach debat przedwyborczych jest też gotów do dyskusji "z każdą osobą, którą wskaże" szef rządu. W ubiegłą niedzielę w Krakowie premier Donald Tusk wezwał liderów list wyborczych PO, aby w najbliższą niedzielę w miastach- stolicach okręgów w czerwcowych eurowyborach zorganizowali otwarte dla mediów debaty z kontrkandydatmi z PiS. - Nie ma prawa ubiegać się o głosy Polaków ten, kto tchórzy przed debatą - oświadczył Tusk. Startująca z pierwszego miejsca na liście PO do Parlamentu Europejskiego w okręgu małopolsko-świętokrzyskim Róża Thun wystosowała zaproszenie do "jedynki" listy PiS, byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. - Jestem gotów spotkać się z każdą osobą, którą wskaże Donald Tusk, i która jest godna dyskusji na temat spraw europejskich - powiedział dziennikarzom Ziobro, pytany o możliwość spotkania z Thum. Podkreślił, że warunkiem debaty jest to, aby w czasie kampanii wyborczej prokuratura nie była "zaangażowana w walkę polityczną". Jego zdaniem, liczne wezwania do prokuratury, które otrzymuje, destabilizują możliwości prowadzenia przez niego kampanii wyborczej. - Nieśmiało zauważam, że jestem gotów stanąć do debaty z premierem Donaldem Tuskiem - zadeklarował także Ziobro. - Spotkam się chętnie w dowolnym czasie i miejscu wskazanym przez premiera Donalda Tuska i podejmę debatę, dyskusję czy rzeczywiście prokuratura za czasów Donalda Tuska jest wykorzystywana w kampanii wyborczej - dodał. Jak powiedział, rozmowa z premierem mogłaby dotyczyć - oprócz sprawy działania prokuratury - kwestii funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. - Mam nadzieję, że premier nie będzie unikał debaty i wyrazi gotowość spotkania - zaznaczył.