Reklama

Zimbabwe: 90-letni turysta zabity przez krokodyle

90-letni turysta poniósł śmierć, a jego 65-letnia towarzyszka została ciężko ranna w następstwie zaatakowania przez krokodyle, gdy oboje płynęli nadmuchiwanym kanoe w parku narodowym Motopos na południu Zimababwe - poinformowały w piątek władze.

Wypadek ten wydarzył się na znanym jako siedlisko krokodyli sztucznym zalewie Mpopoma, a obie jego ofiary to Zimbabweńczycy.  

"Krokodyle atakowały nadmuchiwaną łódź, którą płynęli, aż ją przedziurawiły. Inni turyści zauważyli co się dzieje i ruszyli na pomoc. Gdy strażnicy parkowi dotarli nad zalew, atak wciąż trwał" - powiedział rzecznik państwowego zarządu parków narodowych Tinashe Farawo. 

Dodał, że strażnicy strzelali do krokodyli, by je odpędzić i uratować oboje turystów. Mężczyzna zmarł jednak przed dowiezieniem go do szpitala w mieście  Bulawayo, a będąca w stanie zagrożenia życia kobieta została tam umieszczona na oddziale reanimacyjnym.

Reklama

PAP

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy