"Nie usłyszeliśmy żadnej konkretnej propozycji, czy to w sprawie praworządności, czy klimatu. Zostaliśmy wybrani z mandatem do wprowadzania zmian i nie widzimy, że te zmiany byłyby możliwe z tą kandydatką" - napisali Zieloni po spotkaniu z kandydatką na szefową KE.