Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Zidentyfikowano zabójcę Litwinienki

Brytyjska policja zidentyfikowała mężczyznę, który jej zdaniem otruł byłego rosyjskiego agenta Aleksandra Litwinienkę - poinformował w sobotę brytyjski dziennik "Times".

/AFP

zachorował.

Przyjaciele Litwinienki twierdzą, że zabił go płatny zabójca wynajęty przez Kreml.

Jak pisze "Times", domniemany morderca przyleciał do Londynu z fałszywym paszportem i podobno wsypał truciznę do filiżanki herbaty, którą zrobił Litwinience w pokoju hotelowym. Litwinienko zdążył ponoć przed śmiercią 23 listopada przekazać policji najważniejsze szczegóły dotyczące podejrzanego.

Policja nie opublikowała zdjęć podejrzanego, ale "opisano go jako potężnie zbudowanego mężczyznę po 30-tce o charakterystycznych środkowoazjatyckich rysach i krótko obciętych, ciemnych włosach" - pisze "Times". Podobno leciał tym samym samolotem co Dmitrij Kowtun, rosyjski biznesmen, z którym Litwinienko spotkał się także 1 listopada.

Były agent KGB i przyjaciel Litwinienki Oleg Gordijewski, który ściśle współpracował z policją w trakcie śledztwa, powiedział, że podejrzany użył prawdopodobnie litewskiego lub słowackiego paszportu. - Nie zameldował się przy użyciu tego paszportu w żadnym londyńskim hotelu i wyjechał używając innego paszportu - dodał.

Były agent FSB Aleksandr Litwinienko, który w 2000 roku zbiegł do Wielkiej Brytanii, zmarł 23 listopada w Londynie w wyniku otrucia polonem 210. Przed śmiercią oskarżył o zlecenie zabójstwa prezydenta Rosji Władimira Putina.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także