Minister Zemke nie powiedział, jakich dokładnie jednostek żołnierze wyjadą do Afganistanu, bo jego zdaniem: "trzeba chronić tego typu informacje". Polska przesłała dwa tygodnie temu do Stanów Zjednoczonych ofertę, mówiącą o możliwościach wykorzystania naszych sił w Afganistanie. Warszawa oczekuje teraz na odpowiedź Waszyngtonu, w której dokładnie ma być określone, na jakiego rodzaju pomocy najbardziej zależy Amerykanom.