Naukowcy z Narodowego Centrum Meteorologii od kilku lat prowadzą program, w wyniku którego zwiększa się ilość opadów na pustyni. "Naszym zadaniem nie jest spowodowanie sztucznego deszczu. My tylko wykorzystujemy istniejące chmury i zwiększamy potencjał opadów" - tłumaczył Sufian Farrah, ekspert meteorologii. W ubiegłym roku przeprowadzono prawie 200 operacji tzw. zasiewania chmur. W ich wyniku o 30 proc. udało się także wydłużyć czas, kiedy pada deszcz. Naukowe badania nad opracowaniem metody sztucznego wywoływania deszczu rozpoczęły się już w latach 40. ubiegłego wieku. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich wykorzystuje się metodę rozpylania sztucznego lodu albo związków jodku srebra. Związki te przyśpieszają kondensację pary wodnej w istniejących chmurach. Dwa lata temu Narodowe Centrum Meteorologii rozpoczęło program, którego celem jest zapewnienie bezpieczeństwa wodnego kraju, borykającego się z wysokimi temperaturami i suszą.