Rozbite samochody osobowe, autobusy i ciężarówki zatarasowały autostradę na odcinku ponad 500 metrów. Ruch przywrócono dopiero po kilku godzinach. W marcu 2008 roku w karambolu, do którego doszło niemal w tym samym miejscu i także w gęstej mgle, zginęły trzy osoby, a ok. 300 zostało rannych.