Borisa Ilic powiedział dziennikowi "Nezavisne Novine", że Nikolic nie został zatrzymany przez siły pokojowe w SFOR w Bośni, ale pojmali go cywile w Jugosławii. Nikolic został przewieziony do Bośni szlakiem rzecznym, a tam przekazany innej grupie cywili. Dopiero potem został zatrzymany przez oddziały SFOR. 43-letni Nikolic jest oskarżony o zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości i łamanie Konwencji Genewskiej, których rzekomo dopuścił się podczas zarządzania obozem jenieckim na wschodzie Bośni. Będzie sądzony przed Trybunałem ds. zbrodni wojennych w byłej Jugosławii w Hadzie (ICTY).