W akcji ujęcia Czeczena uczestniczyły jednostki policji i szwedzkiego kontrwywiadu. Podejrzanego o związek z zamachem w Sztokholmie zatrzymano w miejscowości Örkeljunga na południu Szwecji w mieszkaniu, w którym przebywał z matką - pisze gazeta. Oboje do Szwecji przybyli w listopadzie 2014 roku, by prosić o azyl. Wcześniej mężczyzna mieszkał w Niemczech, co według jego matki utrudniało uzyskanie w Szwecji prawa pobytu.Z relacji kobiety wynika, że oboje uciekli z Czeczeni, ponieważ władze chciały wysłać jej syna na Ukrainę, by tam walczył u boku rosyjskich separatystów. Sąsiedzi z bloku, w którym zatrzymany mieszkał, relacjonowali "Expressen", że 26-latek zachowywał się dziwnie. Miał pokazywać na telefonie film z wywiadem osoby, która nawróciła się na islam. Z ustaleń gazety wynika, że na Facebooku posługiwał się inną tożsamością, którą można powiązać z czeczeńskimi islamistami.Według szwedzkich ekspertów ds. terroryzmu, brak oficjalnych informacji na temat zatrzymanego może świadczyć o tym, że śledczy rozpracowują inne osoby w tej sprawie.7 kwietnia w ataku w Sztokholmie zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych.