Działacza opozycyjnej Partii Konserwatywno-Chrześcijańskiej-Białoruski Front Narodowy Siarhieja Kawalenkę zatrzymano w Witebsku. We wrześniu po ułaskawieniu przez prezydenta Alaksandra Łukaszenkę Kawalenka został zwolniony z kolonii karnej, gdzie odbywał wyrok ponad 2 lat pozbawienia wolności za złamanie warunków odbywania wcześniejszej kary za powieszenie na noworocznej choince w Witebsku historycznej biało-czerwono-białej flagi Białorusi. Opozycjonista przez kilka miesięcy prowadził w proteście głodówkę.Również w Witebsku zatrzymano kilku działaczy opozycyjnej Partii BNF i organizacji Białoruska Chrześcijańska Demokracja. Jak informuje niezależny portal "Biełorusskije Nowosti", zmierzali oni do sądu na proces dwóch zatrzymanych w piątek członków Partii BNF, którzy ostatecznie zostali skazali na 5 dni aresztu. W Mińsku zatrzymano natomiast działaczkę społeczną Ninę Bahinską, która wyszła na ulicę z biało-czerwono-białą flagą. Wcześniej w poniedziałek zapadła seria wyroków przeciwko osobom zatrzymanym podczas niedzielnej demonstracji opozycyjnej w Mińsku z okazji Dnia Wolności, na którą władze wydały zgodę. Siedem osób, w tym dwie Ukrainki, skazano na kary grzywny oraz aresztu za "niepodporządkowanie się poleceniom milicjantów" i "drobne chuligaństwo". Po rozpadzie ZSRR na początku lat 90. święto niepodległości Białorusi obchodzono 27 lipca, w dzień ogłoszenia deklaracji suwerenności w 1991 roku. Z inicjatywy prezydenta Łukaszenki w 1996 roku święto przeniesiono jednak na 3 lipca, który jest uznawany oficjalnie za datę wyzwolenia spod okupacji hitlerowskiej w 1944 r. Rocznicę utworzenia BRL władze ignorują i ograniczają organizację opozycyjnych obchodów.