Według Trybunału decyzja wyższego sądu administracyjnego w Greifswaldzie (Meklemburgia-Pomorze Przednie) - który uznał, że plakaty z hasłem "Zatrzymać inwazję Polaków!" godzą w godność polskich mieszkańców - nie narusza wolności przekonań. NPD wywiesiła obraźliwe dla Polaków plakaty w przygranicznym powiecie Uecker-Randow w Meklemburgii, a także w Goerlitz w Saksonii. Oprócz haseł nawołujących do zatrzymania "inwazji Polaków" widniały na nich rysunki srok, które sięgają po plik banknotów euro. W przygranicznym Goerlitz NPD prowadziła obraźliwą dla Polaków kampanię już od maja, w związku z wyborami do Parlamentu Europejskiego, a następnie przed wyborami krajowymi w Saksonii 30 sierpnia. Pomimo oburzenia, protestów i skarg mieszkańców miasta władze nie nakazały zdjęcia plakatów, a prokuratura nie dopatrzyła się cech przestępstwa podżegania do nienawiści narodowej. Inaczej zareagowały władze w miasteczku Loeknitz w Meklemburgii-Pomorzu Przednim, gdzie na początku września NPD także rozwiesiła około 50 plakatów. W ciągu kilku dni zostały one usunięte przez władze. Jednak koło NPD w powiecie Uecker-Randow zaskarżyło decyzję władz do sądu administracyjnego i wygrało. Od tego orzeczenia odwołały się z kolei władze powiatowe. W sobotę wyższy sąd administracyjny w Greifswaldzie orzekł, że tekst i elementy graficzne plakatów NPD oraz ich konfiguracja uwłaczały godności innych ludzi, dlatego stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa i porządku publicznego. Sąd argumentował również, że elementem porządku publicznego jest pokojowe współżycie narodów w Europie, a plakaty NPD w oczywisty sposób wpływają na wzrost ksenofobii. Tę decyzję podtrzymał Federalny Trybunał Konstytucyjny. Argumentację orzeczenia przejęły też władze powiatowe w Goerlitz, które we wtorek nakazały NPD usunięcie plakatów. Ponieważ ugrupowanie tego nie uczyniło, w środę po godz. 14 zwrócono się do gmin i miast o zdjęcie kontrowersyjnych plakatów.