Restauracja Jumbo, w której serwowano przysmaki kuchni kantońskiej, była jedną z rozpoznawanych atrakcji turystycznych Hongkongu. Otwarta w 1975 roku stała się popularną atrakcją turystyczną. Pojawiła się też w kilku filmach, w tym w jednym o przygodach Jamesa Bonda. Od lat borykała się jednak z problemami finansowymi i nie przetrwała pandemii COVID-19. Lokal zamknięto w marcu 2020 roku. W ubiegłym tygodniu restauracja została odholowana z hongkońskiej przystani, a w niedzielę z powodu złych warunków pogodowych przewróciła się i zatonęła w pobliżu Wysp Paracelskich na Morzu Południowochińskim - poinformował jej właściciel, firma Aberdeen Restaurant Enterprises. "Mieliśmy wszystkie potrzebne pozwolenia" Jak informuje BBC, przed rozpoczęciem transportu zlecono inżynierom sprawdzenie pływającej restauracji. - Uzyskaliśmy wszystkie stosowne pozwolenia - powiedzieli właściciele. Statek miał czekać na kolejnego zarządcę jednak po tym, jak "napotkał na niekorzystne warunki" zaczął nabierać wody i tonąć - poinformowała firma. "Głębokość wody w miejscu zatonięcia przekracza 1000 metrów, co sprawia, że przeprowadzenie prac ratunkowych jest niezwykle trudne" - napisano w oświadczeniu, dodając, że firma poszukuje dalszych informacji od firmy holowniczej. Według firmy nie ucierpiał żaden członek załogi. Nie ujawniono, dokąd restauracja była holowana.