Jak zapewnia straż przybrzeżna, poszukiwania cały czas trwają. - Skierowaliśmy w rejon katastrofy helikoptery i ludzi - mówi kapitan Leah Byrne ze straży przybrzeżnej. Prom znajduje się już całkowicie pod wodą. Rozbitków przewieziono do szpitala w Hartley Bay. Nieznana jest na razie przyczyna zatonięcia jednostki.