Kiedy zastępca szeryfa Mike Moore nakazał zjechać na pobocze kierowcy samochodu, który popełnił wykroczenie drogowe, okazało się, że zatrzymał własną żonę. Pani Moore odmówiła badania alkomatem, co zmusiło jej męża do postępowania zgodnie z procedurą, czyli wezwania posiłków. Na miejsce przybyli policjanci, którzy stwierdzili że zastępczyni szeryfa prowadziła samochód pod wpływem alkoholu. Biuro szeryfa oświadczyło, że popiera działania policji i wysłało swoją funkcjonariuszkę na urlop. Sami państwo Moore nie skomentowali sprawy dla mediów.