Według niego podejrzani mieli zaatakować dwóch policjantów zapaloną substancją. W sumie wydano 44 nakazy aresztowania w związku z zamieszkami, do których doszło w nocy z piątku na sobotę w berlińskiej dzielnicy Kreuzberg. Do najczęstszych zarzutów należą naruszenie porządku publicznego, stawianie oporu policji i uszkodzenie ciała. W areszcie śledczym przebywa 17 osób, a 27 odpowiadać będzie z wolnej stopy. Uliczna bitwa na Kreuzbergu pomiędzy uczestnikami pięciotysięcznej manifestacji grup lewicowych a policją trwała pięć godzin. Eskalacja nastąpiła po decyzji policji o skróceniu trasy przemarszu demonstracji. W kierunku funkcjonariuszy posypały się kamienie, butelki, koktajle Mołotowa, a także płyty wyrwane z chodników. Zniszczono dwa policyjne samochody. Policja odpowiedziała gazem łzawiącym. Rannych zostało 273 rannych policjantów. Według władz Berlina tegoroczne pierwszomajowe zajścia były poważniejsze niż w ostatnich latach.