Nadejście przesłania od przywódcy Al-Kaidy zapowiedział na łamach gazety internetowej rzecznik Osamy - Sulejman Abu Ghaith. - Ameryka powinna być gotowa i zapiąć pasy bezpieczeństwa. Nadchodzimy ze strony, z której najmniej się nas spodziewają - mówił Ghaith. Służby wywiadowcze przypuszczają, że kaseta wideo pojawi się 4 lipca, by przyćmić obchody amerykańskiego Święta Niepodległości. Na razie w Stanach Zjednoczonych ogłaszany jest jeden alarm antyterrorystyczny po drugim. Wczoraj FBI ostrzegło przed możliwością wykorzystania do ataków cystern wypełnionych paliwem. Pojawiły się też doniesienia, że terroryści mogliby wykorzystać do przeprowadzenia zamachu replikę karetki pogotowia lub innego wozu służb ratunkowych.