Włoski wiceminister powiedział, że jego resort będzie popierał starania o to, by do połowy października możliwie jak najwięcej krajów ratyfikowało traktat. Dodał, że obecnie, po odrzuceniu tego dokumentu przez Irlandię, problem stanowi również przyszłość jego ratyfikacji w Czechach. Według niego nie należy wykluczyć, że i tam odbędzie się referendum w tej sprawie. - Zaniepokojenie budzą także bardzo krytyczne wypowiedzi pod adresem Unii Europejskiej ze strony polskiego prezydenta - stwierdził wiceminister Mantica. Nie wskazał, jakie wypowiedzi miał na myśli. We włoskim parlamencie dyskusja nad ratyfikacją Traktatu Lizbońskiego rozpocznie się w Senacie 20 lipca. Następnie rządowy projekt ustawy ratyfikacyjnej trafi do Izby Deputowanych. Według zapowiedzi wiceministra spraw zagranicznych, cały proces powinien zakończyć się przed przerwą wakacyjną rozpoczynającą się 8 sierpnia.