Policja poinformowała, że zamieszki rozpoczęły się w skrzydle przeznaczonym dla niepełnoletnich, gdzie podpalono kosze na śmieci. Mieszkańcy obozu mieli też obrzucić funkcjonariuszy kamieniami. Nie jest jasne, co mogło być przyczyną starć. Pracownicy ośrodka przekazali, że napięcie narastało już od kilku dni, a część imigrantów, szczególnie młodych, domaga się jak najszybszego wypuszczenia z obozu. Obecnie na terenie Morii przebywa około trzech tysięcy osób.