Przemysław Marzec jako jeden z nielicznych dziennikarzy, a jedyny z Polski, był na konferencji Rogozina. I wygląda na to, że ktoś w rosyjskiej agencji celowo wypuścił spreparowaną informację. Rogozin powiedział, że precedens Kosowa spowoduje, że w przyszłości zamiast prawa międzynarodowego w rozwiązywaniu konfliktów będzie liczyć się brutalna siła wojskowa i Rosja, by ją szanowano, będzie stosować takie reguły gry. W czasie telemostu Rogozin, odpowiadając na pytania serbskich dziennikarzy, nieraz powtarzał: Nie będzie wojny o Kosowo między Rosją a NATO. Stanowisko Rosji w sprawie Kosowa jest jednoznaczne, ale bardzo dalekie od grożenia wojną Europie. Przy okazji Rosja po raz kolejny zaprotestowała przeciwko budowie elementów tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach. Nie mamy wątpliwości, że w najbliższym czasie w Kosowie pojawią się bazy wojskowe NATO - dodał Rogozin - ale Rosję w chwili obecnej bardziej niepokoi pojawienie się obcej machiny wojennej u jej granic, w Polsce i Czechach.