Szef hiszpańskiego rządu, który przyjechał do stolicy Katalonii, złożył kondolencje rodzinom ofiar. Podkreślił, że w Barcelonie doszło do aktu "dżihadystycznego terroryzmu", który wymaga "globalnej odpowiedzi". "Jesteśmy zdecydowani, aby wygrać z tymi, którzy chcą zwalczać nasze wartości i nasz model życia" - mówił Mariano Rajoy. Premier powiedział, że z terroryzmem wygrać można przez solidarność i jedność. Zapowiedział, że zaapeluje do wszystkich sił politycznych w Hiszpanii o zawarcie paktu antyterrorystycznego.