Tylko w Hua Hin eksplodowały cztery ładunki wybuchowe. Zginęły tam dwie osoby, a 24 zostały ranne. Pośród rannych byli obcokrajowcy. Lokalna policja apeluje do turystów o pozostanie w hotelach. Niemieckie biura podróży oferują swoim klientom bezpłatną zmianę rezerwacji lub zwrot pieniędzy przy zaplanowanej wcześniej podróży do Tajlandii. Polskie MSZ przebywającym w Tajlandii Polakom zaleca ostrożność i unikanie miejsc zgromadzeń. Niektóre ambasady państw zachodnich w Tajlandii ostrzegają też, że może dojść do kolejnych ataków. Tajlandzka policja twierdzi, że eksplozje bomb nie były przygotowane przez islamskich ekstremistów. Ich celem miało być zdestabilizowanie sytuacji wewnętrznej. Turystyka to jeden z głównych filarów gospodarki tego kraju.