Salah jako jedyny z ósemki kamikadze miał przeżyć zamachy w Paryżu. Mężczyzna tuż po atakach być widziany między innymi w Belgii i we Włoszech. Teraz CNN podaje, że przedostał się na teren Syrii. Salah Abdeslam jest jednym z trzech braci podejrzewanych o udział w atakach w Paryżu. Drugi z nich przebywa w areszcie w Belgii; trzeci zginął podczas zamachów. W sześciu zamachach w Paryżu życie straciło co najmniej 129 osób, a około 350 zostało rannych. Zginęło siedmiu terrorystów, z których sześciu wysadziło się w powietrze. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie (ISIS). Agencja Reutersa wyliczyła, że przeprowadzenie zamachów w Paryżu mogło kosztować około 7,5 tysiąca dolarów, podczas gdy zamachy z 11 września na Nowy Jork kosztowały pół miliona dolarów. Dziennikarze agencji Reuters twierdzą, że według dostępnych danych ze śledztwa, zamachowcy z Paryża korzystali z tanich wersji karabinów Kałasznikow, a materiały wybuchowe skonstruowali domowymi sposobami. Przeprowadzenie zamachów miało być stosunkowo tanie, bo prócz broni, napastnicy mieli wydać pieniądze tylko na wynajęcie trzech samochodów i mieszkań.