Do wybuchu doszło w pobliżu sklepu z alkoholem w dzielnicy al-Szurta al-Rabaa. Sklepy alkoholowe bywały w przeszłości celem ataków zarówno szyickich, jak i sunnickich rebeliantów. Generalnie, jak piszą agencje, liczba aktów przemocy w Iraku zdecydowanie zmalała w ostatnich dwóch latach. Niemniej seria ataków, które nastąpiły ostatnio, wzmaga obawy, że w Iraku może wrócić fala przemocy na tle religijnym po marcowych wyborach, które nie wyłoniły zdecydowanego zwycięzcy.