Aktorki z popularnego włoskiego serialu "Mare Fuori", Serena de Ferrari i Kyshana Wilson brały udział w sesji zdjęciowej dla magazynu kulturalnego "Not Yet". Włochy. Modelki całowały się, rozdzieliła je zakkonica W momencie, gdy między kobietami miało dojść do pocałunku, na miejscu pojawiła się zakonnica, która zaczęła je rozdzielać i dopytywać, czy były na mszy świętej, a także obwiniać młode pokolenie o pandemię koronawirusa. - Co robisz, co robisz? To dzieło szatana! Jezusie, Maryjo, święty Józefie - krzyczała. Nagranie incydentu opublikowano w mediach społecznościowych. Włochy. To nie ustawka Początkowo przechodnie myśleli, że była to jedynie prowokacja. "Ludzie byli dość zszokowani, wielu przechodniów myślało, że to była z góry zaplanowana i wystudiowana scena" - przyznała w rozmowie z portalem fanpage.it Roberta Mastalìa, wizażystka pracująca przy sesji zdjęciowej. O komentarz został poproszony miejscowy duchowny. "Kościół zawsze aktualizował swoje poglądy, ale we wszystkich środowiskach, nawet w naszym, niektórzy członkowie, być może ze starszego pokolenia, nie nadążają za zmianami" - stwierdził ojciec Salvatore Giuliano.