British Museum zwolniło pracownika, który miał być odpowiedzialny za zniknięcie części eksponatów. Londyńska placówka poinformowała w środę w oświadczeniu, że zaginione przedmioty obejmują "złotą biżuterię i klejnoty z kamieni półszlachetnych i szkła datowane od XV w. p.n.e. do XIX w. n.e.", zaś większość z nich to "małe przedmioty przechowywane w magazynie należącym do jednej z kolekcji muzeum". Muzeum wyjaśniło, że eksponaty były wykorzystywane głównie do prac akademickich oraz badawczych i żaden z nich nie był ostatnio prezentowany publicznie. Zniknięcie przedmiotów z British Museum. "Bardzo nietypowy incydent" Muzeum poinformowało, że podejmie kroki prawne przeciw zwolnionemu pracownikowi, a wydział londyńskiej policji metropolitalnej ds. przestępstw gospodarczych i kryminalnych prowadzi dochodzenie. - To bardzo nietypowy incydent. Zaostrzyliśmy już nasze zabezpieczenia i współpracujemy z zewnętrznymi ekspertami, aby uzupełnić ostateczny opis tego, co zaginęło, zostało uszkodzone i skradzione. Pozwoli nam to skierować nasze wysiłki na odzyskanie obiektów - powiedział dyrektor British Museum Hartwig Fischer. Znajdujące się w centrum Londynu British Museum odwiedza co roku ponad sześć milionów osób, co czyni je jednym z najczęściej odwiedzanych muzeów na świecie. W jego kolekcjach są przedmioty pochodzące z sześciu kontynentów i z okresu dwóch milionów lat. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!