Wraz z Mustafą na karę śmierci skazano też wykonawcę zlecenia, byłego oficera policji Muhsina Sukkariego, który miał dostać od Mustafy dwa miliony dolarów za zamordowanie piosenkarki. Zleceniodawca był przez kilka lat związany z piosenkarką; motywem zabójstwa miała być zazdrość i zemsta. 30-letnia Tamim, znana z nadzwyczajnego głosu, urody lecz także burzliwego trybu życia, została brutalnie zamordowana w swym domu w Dubaju w lipcu zeszłego roku. Sukkari wszedł do mieszkania gwiazdy, podając się za robotnika ekipy remontowej, i zadźgał Tamim nożem, zadając jej kilkanaście ran i podcinając gardło. We wrześniu zarówno Mustafa, jak i Sukkari zostali zatrzymani. Wśród materiałów dowodowych prokuratury znalazły się m.in. nagrania jednoznacznych rozmów biznesmena z zabójcą. Mustafa był właścicielem największej egipskiej firmy budowlanej Talaat Moustafa Group; po ujawnieniu afery przekazał ją bratu, jednak wartość akcji przedsiębiorstwa dramatycznie spadła. Skazany był też znanym działaczem rządzącej egipskiej Partii Narodowo- Demokratycznej, zasiadał także w izbie wyższej egipskiego parlamentu.