Agencja Associated Press odnotowuje, że zdecydowano się na takie posunięcie, kiedy wyciekły pytania z egzaminów maturalnych i wstępnych. Resort poczt, technologii informatycznych i telekomunikacji poinformował, że blokada portali społecznościowych "ma bezpośredni związek z egzaminami wstępnymi", które rozpoczęły się w niedzielę, i że celem jest ochrona uczniów przed "fałszywymi tematami", które mogłyby się pojawić w sieci. Podkreślono, że zablokowane są tylko portale społecznościowe; poza tym dostęp do internetu jest taki jak zawsze.