W czwartek Kreml oficjalnie potwierdził nadanie przez prezydenta Władimira Putina rosyjskiego obywatelstwa dla tego francuskiego aktora. Pierwszy Kanał Rosyjskiej Telewizji zwrócił uwagę, że Depardieu zagrał kilka ról w rosyjskich filmach. Z sympatią o aktorze mówił prezydent Putin w grudniu w trakcie konferencji prasowej . - Nawiązaliśmy dobre osobiste, przyjacielskie relacje, chociaż często się nie spotykaliśmy. Ja wiem, że on uważa siebie za Francuza . Bardzo lubi swój kraj, jego historię i kulturę. On tym żyje. Jestem przekonany, że obecnie przeżywa trudne chwile. Jeśli Gerard chce mieć kartę stałego pobytu lub rosyjski paszport to dołożymy starań, by sprawa została pozytywnie załatwiona - mówił Putin. Rządowa "Rosyjska Gazeta" zwraca uwagę, że Depardieu jest wdzięczny za przyznanie mu rosyjskiego obywatelstwa. W liście otwartym do dziennikarzy napisał, że jest zachwycony rosyjską kulturą, a samą Rosję nazywa "państwem wielkiej demokracji". Rozgłośnia "Echo Moskwy" komentując te słowa francuskiego aktora stwierdziła, że napisał je "skrajnie pobudzony człowiek". Rosyjskie media przypominają, że Depardieu postanowił wyjechać z Francji aby uniknąć wysokich podatków dla bogaczy.