Amerykanin w nocy odleciał z Moskwy do Helsinek. Wcześniej ponad 2 tygodnie spędził w areszcie dla nielegalnych imigrantów. Przeciwko takiemu traktowaniu rodaka protestowała ambasada USA w Moskwie, ale dyplomaci nie doczekali się żadnej reakcji rosyjskich władz. Jak tłumaczą funkcjonariusze Federalnej Służby Migracyjnej, mężczyzna przyjechał do Rosji na podstawie wizy biznesowej. Jednak zamiast zająć się działalnością gospodarczą wziął udział w forum naukowym, zorganizowanym przez Uniwersytet Państwowy w Niżnym Nowogrodzie. Zgodnie z rosyjskim prawem, powinien mieć inny rodzaj wizy, uprawniający do prowadzenia działalności edukacyjno-naukowej. Za złamanie przepisów migracyjnych obywatel USA został deportowany z trzyletnim zakazem wjazdu do Rosji. Przed wylotem zapłacił jeszcze grzywnę w wysokości 5 tysięcy rubli, czyli około 100 dolarów.