"Duża ilość śniegu na 'żelaznej damie' i niskie temperatury doprowadziły do pojawienia się lodu, co sprawia, że obecnie wejście na wieżę jest praktycznie niewykonalne" - wyjaśniła w komunikacie spółka SETE zarządzająca atrakcją. Walka z zalegającym śniegiem jest utrudniona ze względu na naturę budowli. "Posypywanie platform solą nie jest możliwe, ponieważ może skorodować metal. Nie zezwala się również na sypanie piaskiem, który mógłby uszkodzić mechanizmy szybów windowych" - czytamy. "Preferowana technika pozbywania się najgrubszych warstw śniegu to usuwanie go za pomocą łopaty" - pisze SETE. "Z kolei lód usuwa się poprzez stosowanie chlorku wapnia i podgrzewanie platform". Z powodu obfitych opadów śniegu wieża Eiffla była zamknięta dla odwiedzających już we wtorek. Tego dnia śnieg utrudnił jazdę setkom kierowców w Paryżu, doprowadzając do jednych z najgorszych w historii regionu paryskiego korków o łącznej długości 730 km. Na piątek prognozowane są we Francji kolejne opady śniegu, a władze ostrzegają przed trudnymi warunkami pogodowymi. W 2017 r. wieżę Eiffla odwiedziło ponad 6 mln turystów.