"Zmień dietę, ratuj klimat: zjedz bogatych" - skandowali w czwartkowy poranek klimatyczni aktywiści przed budynkiem finansowego giganta JP Morgan przy Bank Street. Obok nich przemykali pracownicy działów finansowych skupionych w Canary Wharf. Do głośnej grupy dołączyła Greta Thunberg, która zaledwie dwa dni temu trafiła do aresztu po wcześniejszym proteście na ulicach Londynu. Szwedka opuściła "miejsce odosobnienia" dopiero po wpłaceniu kaucji, wcześniej swoje zachowanie tłumaczyła wyższą koniecznością, ponieważ inaczej "nasz świat zostanie zmieciony przez greenwashing i kłamstwa". - Stoimy u wejścia do JP Morgan, ponieważ w ciągu ostatnich siedmiu lat od ostatniego porozumienia paryskiego byli oni najgorszym podmiotem finansującym wydobycie paliw kopalnych. Włożyli 434 miliardy dolarów w finansowanie paliw kopalnych, a to firma, która co roku generuje dziesiątki miliardów dolarów zysku - wyliczał jeden z przedstawicieli "Uwolnij Londyn od paliw kopalnych". Londyn: Policja przed Canary Wharf. Tym razem aresztowań nie było Demonstranci rozdawali przechodniom "darmowe pieniądze" o nominale 10 funtów wyemitowanych przez fałszywy "bank chaosu klimatycznego". Na rewersie można było przeczytać: "Obiecuję zapłacić okazicielowi wyżej wymienioną kwotę za poniesione straty i szkody". Młodzież zwracała uwagę, że zapłata jest konieczna ze względu na "rosnące nierówności i zmiany klimatyczne" uderzające w globalne Południe, a na których zarabia sektor finansowy. Wystąpieniu przyglądała się prywatna ochrona kompleksu biurowego, która kierowała spieszących się do pracy pracowników. Około 9 rano wezwano policję. Czytaj też: Ponowne uderzenie smogu w Polsce. Trujemy się na własne życzenie "Guardian" próbował porozmawiać z Gretą Thunberg, jednak ta odmówiła komentarza. Szwedka podczas manifestacji stała w drzwiach do siedziby JP Morgan, rozmawiając z innymi aktywistami i przyłączając się do głośnych haseł m.in.: "Zyski rosną, a my biedniejemy, kryzys klimatyczny to wojna klas", "Lepkie, lepkie pieniądze. Przyjdźcie do nas". Źródło: "Guardian" ***