39-letnia Brytyjka urodziła się z Zespołem Ushera. To rzadka choroba genetyczna, która cechuje właśnie głuchota. W ubiegłym miesiącu w szpitalu w Birmingham Joanne został wszczepiony specjalny implant słuchowy. Na potwierdzenie tego, czy aparat działa, trzeba było jednak czekać ponad miesiąc. W specjalistycznym gabinecie włączono urządzenie i kobieta - po raz pierwszy w życiu - usłyszała dźwięki. Jej reakcję nagrała mama. 39-latka nie była w stanie powstrzymać łez. - To był najbardziej emocjonujący i przejmujący moment w moim życiu. Ciągle jestem w szoku. Pierwszego dnia wszyscy brzmieli dla mnie jak roboty, musiałam się nauczyć rozpoznawać dźwięki. Buduję taką dźwiękową bibliotekę w moim mózgu - mówiła Joanne w wywiadzie dla "The Journal". Nagranie na YouTubie obejrzało już tysiące internautów.