Reklama

Wzrosła liczba ofiar ataku terrorystów

Liczba osób zabitych w ataku na indyjską bazę lotniczą wzrosła do 10.

Do 10 wzrosła liczba osób zabitych podczas sobotniego ataku domniemanych islamistów na indyjską bazę lotniczą w pobliżu granicy z Pakistanem - podały w niedzielę źródła wojskowe i policyjne. Wśród nich jest sześciu żołnierzy i czterech napastników.

Do ataku czterech do sześciu uzbrojonych mężczyzn na bazę Pathankot położoną na północnym zachodzie kraju, doszło w sobotę rano. Walki trwały przez ponad 14 godzin. Napastnicy byli ubrani w mundury indyjskich żołnierzy. Podejrzewa się ich o członkostwo w ekstremistycznym islamskim ugrupowaniu Jaish-e-Mohammed działającym z terytorium Pakistanu. Wieczorem indyjska armia odzyskała kontrolę nad obiektem.

Reklama

Jednym z zabitych członków sił bezpieczeństwa jest Subedar Fateh Singh, który zdobył złoty i srebrny medal na I Mistrzostwach  Wspólnoty Narodów w Strzelectwie w 1995 roku.

Baza lotnicza Pathankot ma duże znaczenie strategiczne - na jej obszarze stacjonuje kilkadziesiąt samolotów bojowych. Znajduje się w stanie Pendżab, około 430 km na północ od stolicy kraju, Delhi, jedynie 25 km od granicy z Pakistanem.

Pakistan potępił atak i zapowiedział, że chce kontynuować budowanie lepszych kontaktów między obydwoma krajami. Tydzień wcześniej doszło do niespodziewanej wizyty premiera Indii w Pakistanie. Narendra Modi spotkał się między innymi z szefem pakistańskiego rządu Nawazem Sharifem.

Rano w niedzielę w Delhi dwa pociągi zanotowały znaczne opóźnienie, gdy policja otrzymała informację o bombie znajdującej się w pociągu kursującym pomiędzy stolicą Indii a miastem Lucknow na południowym wschodzie kraju. Przeszukano oba pojazdy, lecz bomby nie znaleziono.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Indie | atak terrorystyczny

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy