Historia ich wspólnego pożycia jest bardzo długa. Jose i Martina spotkali się i zakochali w sobie w 1933 roku. Przetrwali razem kilkunastu prezydentów USA, II wojnę światową, powstanie i upadek muru berlińskiego. 49 lat temu para zarejestrowała swój związek, jednak dopiero teraz postanowiła przeprowadzić ceremonię kościelną. - Moje dzieci chciały, żebyśmy wzięli ślub - powiedziała panna młoda. Powiedziała też, że czuje się bardzo szczęśliwa, że wreszcie ksiądz pobobłogosławił ich związek. Ślub odbył się w w ogrodzie przed domem małżonków. W ceremonii uczestniczyło ich ośmioro dzieci, 50 wnuków, 35 prawnuków i 20 pra-prawnuków.