Rada ds. Regulacji Czynszów w Nowym Jorku, która reguluje czynsze w mieszkaniach na Manhattanie, głosowała w stosunku 5 do 4, aby zatwierdzić podwyżkę czynszów w przypadku umów jednorocznych o 3,25 proc. i umów dwuletnich o 5 proc. Podwyżki zaczną obowiązywać jesienią. Z raportu firm brokerskich Douglas Elliman oraz Miller Samuel Real Estate Appraisers and Consultants wynika, że czynsze w Nowym Jorku po raz czwarty z rzędu osiągnęły w maju rekordowy poziom. "Haniebne" głosowanie Jak podała CNN, Stowarzyszenie Pomocy Prawnej (LAS) potępiło głosowanie. Nazwało je "haniebnym, co prawdopodobnie z góry było przesądzone, w celu podniesienia czynszów naszym najbardziej podatnym na skrzywdzenie sąsiadom". LAS, organizacja non-profit świadcząca pomoc prawną stwierdziła, że decyzja uderza głównie lokatorów z kolorowych społeczności, dotkniętych pandemią COVID-19 i inflacją, "ledwo wiążących koniec z końcem". Nie tylko Nowy Jork podwyższa ceny najmu Ceny wynajmu mieszkań rosną nie tylko w Nowym Jorku. Według niemieckich analiz współdzielone mieszkania w 2022 roku są o 22 proc. droższe niż w 2017 roku. Najwięcej za pokój trzeba zapłacić w Monachium (650 euro miesięcznie). Od 1 lipca wzrosną ceny najmu w Amsterdamie. Zgodnie z nowym limitem wysokość czynszu może wzrosnąć maksymalnie o 3,3 proc., a o samej podwyżce ostatecznie zadecyduje wynajmujący. Także w Polsce ceny mieszkań na wynajem znacznie wzrosły. Jak wynika z danych Expandera i Rentier.io, w kwietniu ceny były wyższe o 23 proc. względem stycznia.