Jak informuje holenderski wywiad, pomimo że tzw. Państwo Islamskie przegrywa wojnę w Syrii, to organizacja ta przerodziła się w ruch podziemny, który przygotowuje się do odrodzenia i chce realizować marzenia o kalifacie. Dżihadyści wciąż stanowią zagrożenie. W Holandii i na Zachodzie Europy ciągle istnieje ryzyko zamachu terrorystycznego. "Zagrożenie dżihadystami i terroryzmem wobec Zachodu wydaje się być strukturalną częścią społeczeństwa europejskiego" - czytamy w raporcie. Agencja pisze o "globalnym ruchu dżihadystów", czyli sieci powiązań między tzw. Państwem Islamskim, Al-Kaidą i ich sympatykami w krajach Zachodu. Ruch ten może się rozwijać dzięki powszechnej i profesjonalnie wyglądającej propagandzie. Wywiad podał też, że z Holandii wyjechało w sumie 310 ludzi, by wesprzeć bojowników w Syrii. W walkach zginęło 85 osób, a około 55 powróciło do Holandii. Katarzyna Szymańska-Borginon