Zupełnie odcięte od świata są wyspy Lanzarote i Fuertaventura. Z powodu bardzo złej widoczności nie docierają tam ani statki ani samoloty. 20 tysięcy turystów nie może się wydostać z "rajskich wysp". Na Wyspach Kanaryjskich zasypane są już dwie wioski, zniszczone tysiące hektarów upraw. Ponieważ wiszący tuż nad ziemią pył nie przepuszcza promieni słonecznych, temperatura na wyspach spadła niemal do zera. Opalać się i pływać można jeszcze jedynie na Gran Canarii. Termometry wskazują tam 25 stopni Celsjusza. Kalima z pozoru przypomina gęstą mgłę, jednak w czasie trwania burzy wszystko staje się żółte. Piasek niesiony jest przez burzę ponad 100 kilometrów z Sahary.