Szef australijskiej dyplomacji przebywa na konferencji Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN) w stolicy Malezji, Kuala Lumpur. W czasie spotkania z dziennikarzami powiedział, że warunkiem koniecznym, który należy spełnić przed rozmieszczeniem w Libanie wojsk pokojowych, jest uregulowanie sytuacji. - Nie ma sensu wysyłać międzynarodowych sił pokojowych na misję samobójczą - zauważył Downer. W środę podczas rzymskiej konferencji w sprawie obecnego kryzysu na Bliskim Wschodzie przedstawiciele ok. 20 państw i organizacji, w tym USA, Rosji, UE i ONZ wezwali do szybkiego rozmieszczenia sił międzynarodowych wyposażonych w mandat ONZ. Nie zaproponowano jednak konkretnego planu wysłania "błękitnych hełmów" na terytorium libańskie. Wojska australijskie zazwyczaj uczestniczą w misjach pokojowych.