Sprawa zabójstwa czarnoskórego 17-latka wstrząsnęła opinią publiczną w USA. Trayvon Martin został zastrzelony przez 28-letniego George'a Zimmermana w Sanford na Florydzie. Do zdarzenia doszło w lutym, na prywatnym osiedlu, które uzbrojony Zimmerman patrolował jako ochotnik. Drastyczne zdjęcia, które otrzymali dziennikarze, zostały zrobione tuż po śmierci nastolatka. Prawdopodobnie wykonał je świadek tego tragicznego zdarzenia. Fotografie zostały wysłane do mediów przez przypadek, razem z innymi dokumentami dotyczącymi Zimmermana. Prokuratura, która popełniła pomyłkę, zwróciła się mediów z apelem, by nie publikowały zdjęć, ponieważ są one dowodami w sprawie. Masowe protesty Zabójstwo nieuzbrojonego nastolatka wywołało masowe protesty czarnoskórych Amerykanów. Pojawiły się zarzuty, że powodem działania Zimmermana były uprzedzenia rasowe. Oskarżonemu grozi kara dożywotniego więzienia. George Zimmerman utrzymuje, że jest niewinny i powołuje się na obowiązujące na Florydzie (i w 24 innych stanach USA) prawo, czyli tzw. ustawę "Stand Your Ground") zezwalającą na użycie broni palnej w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia.