Wydanie ekspertyzy ma zakończyć spór pomiędzy Pragą i Wiedniem. Osiągnięcie tego celu będzie trudne. Przeciwnicy Temelina w Austrii w rejonach przygranicznych - a elektrownia znajduje się w odległości zaledwie 30 kilometrów od austriackiej granicy - nie wierzą już nawet własnemu rządowi, nie mówiąc o rządzie czeskim. Zarzucają obydwu rządom działania pozorne, obliczone na uśpienie opinii publicznej. Greenpeace rozpoczyna dziś kampanię mającą spowodować zakaz importu energii z Czech. Na piątek zapowiadane są nowe blokady przejść granicznych. Austriacy domagają się, aby rozruch elektrownii nie został wznowiony, dopóki nie będzie pełnego obrazu stanu jej bezpieczeństwa i wpływu na otoczenie. Tymczasem w Temelinie awaria turbiny parowej w elektrownii okazała się poważniejsza niż przypuszczano. Naprawa przedłuża się.